Każdy z nas z pewnością w życiu doświadczył uczucia lęku, wskazuje on na pewne zagrożenie [1] i do pewnego stopnia jest czymś naturalnym. Można go określić jako „nastrój, w którym dominuje odczucie silnego zagrożenia lub zatrważającej zmiany wywodzącej się z nieznanego, nierealnego źródła”[1 s.76].
Lęk składa się z 4 elementów: poznawczych, somatycznych, emocjonalnych i behawioralnych[2].
O zaburzeniach lękowych możemy mówić wówczas, gdy lęk przeszkadza w funkcjonowaniu na co dzień[2]. Choć wyróżniamy różne ich rodzaje, w tym materiale zostanie przedstawiona krótka charakterystyka dwóch z nich: zaburzenia lękowego z napadami lęku (lęk paniczny) oraz zaburzenia lękowego uogólnionego.
Zaburzenie to charakteryzuje się powracającym lękiem, który ma charakter napadów paniki i nie występuje w odpowiedzi na konkretną sytuację, nie można go więc przewidzieć.[3]. Najczęstszymi objawami są m.in. przyspieszone bicie serca lub ból w klatce piersiowej, zawroty głowy, duszności[3], niepokój. Zwykle takie napady lęku liczymy w minutach, czasem trwają dłużej[3]
Aby móc mówić o zaburzeniu lękowym z napadami lęku (lęku panicznym) przede wszystkim musi być wykluczone występowanie fobii oraz „należy stwierdzić wystąpienie kilku ciężkich napadów lęku z objawami autonomicznymi w okresie około 1 miesiąca:
Należy przy tym wyraźnie zaznaczyć, że w celu postawienia diagnozy, konieczne jest udanie się do internisty, psychologa bądź psychiatry, który przeprowadzi wywiad i w razie potrzeby zacznie leczenie.
Skuteczna w leczeniu lęku panicznego jest farmakoterapia oraz terapia psychologiczna. Jeśli chodzi o leki, to stosuje się m.in. środki przeciwdepresyjne oraz środki przeciwlękowe[2]. Z zakresu psychologii stosuje się terapię poznawczo – behawioralną, w trakcie której pacjent uczy się m.in. czym jest lęk oraz jak nad nim panować.
Jeśli występują wyżej wymienione objawy, konieczna jest wizyta u specjalisty, niemniej jednak, czekając na nią można zacząć ćwiczyć właściwe, powolne oddychanie, panowanie nad oddechem w przypadku zbliżającego się epizodu paniki, należy również starać się wówczas myśleć o czymś pozytywnym czy po prostu porozmawiać z kimś bliskim bądź zastosować inne wybrane techniki relaksacyjne.
W tym zaburzeniu odczuwamy lęk tzw. wolnopłynący, który jest niezależny od sytuacji w jakiej się w danej chwili znajdujemy. Dominującymi objawami są m.in. ciągłe zdenerwowanie, zawroty głowy, pocenie się, napięcie, bezradność, spodziewanie się czegoś negatywnego, nieokreślonego itp. . Często występuje również obawa o zdrowie swoje lub bliskich[3].
Aby mówić o zaburzeniu lękowym uogólnionym pierwotne objawy lęku muszą dominować „przez większość dni w okresie co najmniej kilku tygodni, a zazwyczaj kilku miesięcy”.[3 s. 124]
Wspomniane objawy to zwykle:
Tak jak w przypadku omówionego powyżej lęku napadowego, tak i w tym zaburzeniu, w celu diagnozy należy udać się do internisty, psychologa bądź psychiatry, który przeprowadzi wywiad i w razie potrzeby zacznie leczenie.
Leczenie omawianego zaburzenia polega na przyjmowaniu leków przeciwlękowych oraz stosowaniu terapii poznawczo-behawioralnej[2]
Jeśli występują wyżej wymienione objawy, tak jak w przypadku wyżej opisanego zaburzenia, konieczna jest wizyta u specjalisty, niemniej jednak, czekając na nią, również można podjąć pewne działania. Wskazana jest wówczas aktywność fizyczna, ćwiczenia oddechowe czy inne metody odprężania się np. trening autogenny [1] czy medytacja.
Piśmiennictwo: